Wednesday, 09 October 2024

PARAFIA PW. ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO KALWARIA PSZOWSKA

A+ R A-

Historia

Aktualny budynek kościoła pełnił pierwotnie funkcję kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego na

Kalwarii Pszowskiej, która swoją historią sięga znacznie wcześniej niż erygowanie parafii.

Aby mówić o początkuKalwarii, musimy cofnąć się do lat 1848-1883, gdy proboszczem

parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Pannyw Pszowie był ks. Paweł Skwara,

który planował budowę Kalwarii, ale tego pomysłu nie udało mu sięzrealizować.

Jednym z następców ks. Skwary był ks. Bruno Loska, który opiekował się parafią pszowską w latach 1898-1922.

 

 W 1905 roku ks. Loska zakupił ziemię o odpowiedniej powierzchni i można było przystąpić

do budowy upragnionej Kalwarii. Postanowiono, że zanim zostaną wybudowane murowane kapliczki,

powstaną prowizoryczne stacje. Rzeczywiście, już w 1906 roku można było poświęcić 14 namalowanych

farbami olejnymi na blasze obrazów. Te zostały przytwierdzone do drewnianych słupów

i umieszczonew miejscu przyszłych kaplic. Dalsze prace nad Kalwarią ruszyły dopiero kilka lat później,

ale już w 1911 roku gotowe były 3 kaplice, w tym budynek kalwaryjski kościoła.

Wszystkie stacje zostały zaprojektowane przez jednego z wrocławskich architektów.

 

Rozbudowę Kalwarii przerwała I wojna światowa. Sama Kalwaria prawie nie ucierpiała

na skutek działań wojennych, spłonęła jedynie część wyposażenia kaplic. Pomimo że miejsce to było

popularnym punktem pielgrzymkowym, z wolna popadło w zapomnienie i zostało zaniedbane.

Kontynuatorem prac został ks. kanonik Mikołaj Knosała, który w 1928 roku rozpoczął prace nad budową

pozostałych kaplic. Będące kluczowym elementem wystroju kapliczek figury zostały wykonane przez firmę

Panka z Poznania. Mieszkańcy Pszowa aktywnie włączyli się w budowę Kalwarii, pracowano bardzo szybko

i już 1 października 1929 ks. infułat Wilhelm Kasperlik, wikariusz generalny, mógł poświęcić gotową Kalwarię.

 

Wraz z wybuchem II wojny światowej notujemy spadek znaczenia kompleksu i Kalwaria ponownie została

zapomniana. Nowy rozdział w historii tego miejsca wiąże się nierozerwalnie z postacią ks. Wojciecha Urbana,

proboszcza z Rydułtów. Wybudował on sobie koło kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego dom,

w którym zamieszkał po przejściu na emeryturę. Codziennie celebrował tam Mszę św. i dzięki temu

29 grudnia 1964 został mianowany rektorem. W 1978 roku ustanowiono tam stację duszpasterską.

W 1981 roku przeprowadzono remont kościoła. Wtedy zmieniła się po części jego bryła i wystrój wewnętrzny

– dobudowano przedsionek wpasowujący się w konstrukcję kościoła oraz niewielki chór.

 

W 1987 roku obok kościoła postawiono stalową dzwonnicę, w której zawieszono 2 dzwony.

Przy kościele wybudowano również kaplicę Matki Boskiej Szensztackiej, co było związane z kultem,

który przyszedł na Kalwarię z parafii św. Jerzego. 28 marca przy kościele erygowano parafię.

 Wspomniana XV stacja drogi krzyżowej czyli dzisiejsza świątynia parafialna stoi na wzniesieniu,

górując nad pozostałymi kaplicami, które są rozmieszczone na długości trzech kilometrów.

Te zaś należą do parafii Matki Bożej Uśmiechniętej w Pszowie i opiekę nad nimi roztacza

proboszcz bazyliki Pszowskiej.

 

Kalwarie budowano w najtrudniejszych czasach z ogromnym trudem i poświęceniem wiernych i proboszczów.

W późniejszym czasie większość kaplic była zaniedbana i zdewastowana jednak w 2010 roku

rozpoczęto sukcesywny remont kaplic i ścieżek łączących poszczególne stacje. Dawniej była tu łąka,

dziś procesja idzie wśród ogromnych drzew i zarośli. Dróżka, która już coraz rzadziej chodzą pątnicy,

kiedyś była wydeptywana przez ludzi rożnych narodowości. Na pac czyli obchody kalwaryjskie przychodzili tu

nabożni języka niemieckiego, morawskiego, polskiego z następujących miast: z Mikołowa, Bierunia, Pszczyny,

Żor, Strumienia, Skoczowa, Cieszyna, Frydku, Mistka, Frysztatu, Bogumina, Opawy, Baborowa, Głubczyc,

Głogówka, Koźla, Ujazda, z Miasteczka czyli Sośnicowic, Pilchowic, Gliwic, Rybnika, Wodzisławia

i z przyległych wsi tych miast i miasteczek. Pielgrzymi szli niejednokrotnie kilka dni.

Wspólna modlitwa jednoczyła wiernych rożnych narodowości i kultur. Obecnie w nabożeństwach

biorą udział wierni z pobliskich parafii, sporadycznie przyjeżdżają z innych miejscowości całej diecezji.

Obchody kalwaryjskie odbywają się w wigilie odpustów bazyliki pszowskiej tzn. w ostatnią sobotę czerwca

związaną z Uroczystością Piotra i Pawła oraz w sobotę po 7 września jest to wigilia głównego odpustu

bazyliki Narodzenia NMP. Wyjście z bazyliki ma miejsce o godzinie 15.00, a kończy się około godziny 17.00

w kościele Zmartwychwstania Pańskiego na Kalwarii Pszowskiej.

 

Parafia jest mała, a swoim zasięgiem obejmuje obrzeżne elementy parafii Rydułtów, Pszowa i Krzyżkowic.

 

Proboszczowie:

    ks. Wojciech Urban, rektor (1964-1978)

    ks. Franciszek Lipa, rektor (1978-1985)

    ks. Stanisław Lewan, rektor (1985-1989)

    ks. Jerzy Pluta, administrator (1989-1993)

    ks. Henryk Stegman, administrator (1993-1998)

    ks. Jacek Nowak, administrator (1998-1999), proboszcz (1999-2010)

    ks. Henryk Pyrchała (2010-2014)

    ks. Bogusław Okienko, administrator 2014, proboszcz (2015-2018)

    ks. Mirosław Krzyżowski, administrator 2018, proboszcz (2019-nadal)

 

Kapłani pochądzący z parafii:

    ks. kan. Franciszek Kasperek 1947,

    ks. prał. kan. Alojzy Klon 1954,

    ks. Walerian Swoboda SCJ,

    ks. Dariusz Chlebowski.

inserted by tekel